Autor |
Wiadomość |
mithril
Stary Wyjadacz
Dołączył: 15 Mar 2007
Posty: 78
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
Niska temperatura jest dobra na swieze kontuzje (stluczenia, skrecenia, obicia, itp.), bo obkurcza naczynia krwionosne, przez co zapobiega powstawaniu guzow i obrzekow, a ogolnie pojete cieplo powinno byc (imo) stosowane na urazy miesni i sciegien (naciagniecia, naderwania) i wspomagajaco przed i po treningu (np. ben-gay na szczegolnie narazone na rozciaganie miejsca, ale OPROCZ rozgrzewki - nigdy zamiast).
Natomiast jezeli chodzi o terapie cieplo-zimno to zalecil mi to ortopeda w poradni sportowej jak mialem zerwana torebke stawowa w stopie (mowil, ze naprawde niezle wspomaga to uklad krwionosny i co za tym idzie podnosi tempo regeneracji) i nie mam zadnych podstaw, zeby mu nie wierzyc.
|
|
Czw 16:33, 22 Maj 2008 |
|
|
|
|
doktorek
Przejebisty Wypierdalacz
Dołączył: 11 Maj 2007
Posty: 654
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
A zwężenie naczyń po świeżym urazie zmniejsza obrzęk i poluchliznę czyniąc go mniej bolesnym. Maści rozgrzewających też zawsze stosowałem na mieśnie, gdy miałem nadciągnięte biodro i zawsze pomagało. Co do terapii ciepło-zimno to jeszcze nie mam ogólnego zdania , ale nic nie stoi na przeszkodzie by spróbować.
|
|
Czw 16:46, 22 Maj 2008 |
|
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|