Rozgrzewka itp itd

Witam wszystkich!
Chciał bym abrdzo poruszyć temat rozgrzewki i rozciągania się.
Wiadomo każdy ma własny sposób i styl rozgrzewki
Zazwyczaj na zlotach staramy sie dorbze rozgrzać , zanim zabierzemy sie za trudniejsze elementy.
Co do rozciągania, ja preferuje codziennie po 30 minut rozciągania od deliaktnego po maksymalne , aby przyzwyczaić ścięgna i mięśnie do odpowiedniego napięcia i ich rozciągania.
Co wy o tym sądzicie, i jakie jest wasze zdanie??
Prosze o wyczerpujące odpowiedzi a nie pare słów.
Pozdrawiam Shadowek

co do rozgrzewki przed zlotami to ja się wtedy szczególnie rozgrzewam bo jednak zlot to skakanie przez dłuższy czas a nie taki zwykły trening Wink

co do rozciągania to niestety przez ostatni miesiąc zaniedbałem wszystko ;/

ale jeżeli patrzeć na poprzednie miesiące to rozciągałem się codziennie też przez ok. 30 min czasami zajmowalo mi to mniej bo nie miałem czasu ale staralem sie tych 30 min trzymać Wink

Ostatnio zmieniony przez loczi92 dnia Pią 13:47, 23 Maj 2008, w całości zmieniany 1 raz

Na pewno najważniejszą rzeczą jest rozgrzanie stawów i to tych najczęściej używanych w dużej mierze..
Od skokowych przez kolanowe aż do bioder oraz ramion. Ja osobiście odczuwam niekiedy bóle kręgosłupa spowodowanych różnymi rodzajami przeciążeń. Również tymi od grawitacji i lądowanie z dużych wysokości.
Na pewno nie należy robić żadnych trików bez jakiegokolwiek uprzedniego rozgrzania i rozciągnięcia.. Groźi to bardzo poważnymio konsekwencjami.
pozdro.

	Morie napisał:
	Na pewno najważniejszą rzeczą jest rozgrzanie stawów i to tych najczęściej używanych w dużej mierze.

bez wątpienia tak
nie wyobrażam sobie nie rozgrzać stawów, które raczej najbardziej się niszczą. ale co ja się wymądrzam - jak zaczynałem trenować to uważałem, że nie muszę ich rozgrzewać, bo wszystko jest ok i nic mi nie było... to teraz mam fajne stawy :/ nie te same i chyba nie ma takiej możliwości żeby były jak dawniej. szkoda, że byłem bez pojęcia i miałem takie głupie podejście do rozgrzewki...

Ja zawsze się rozgrzewałem jakieś 5 min na treningu. przede wszystkim wszystkie stawy.

ale i tak najlepszą rozgrzewką jest zacząć od jakichś prostych tricków. pobiegać chwilę, zrobić kilka małych murków i dopiero zabieranie się za coraz wyższe poziomy trudności

ogólnie przydaje sie przed mocniejszymi trickami i wariacjami rozgrzać i pobiegać , zwiększa to ogólną motorykę ciała, i mięśni co wpływa dodatnio na wytrzymałość i przygotowuje stawy i ścięgna do mocniejszych wyzwań